25 września klasy I, II i III uczestniczyły w ognisku integracyjnym. Już od rana dzieci były podekscytowane i nie mogły doczekać się, kiedy to wspólnie pod opieką swoich wychowawców p. Urszuli Struzik, p. Marty Majki i p. Czesławy Baryłeckiej, wyruszą w drogę na zaplanowane miejsce spotkania. A był to ogród u Państwa Anety i Tomasza Milas, rodziców Filipa z klasy II, którzy zaprosili dzieci z klas młodszych i przygotowali dla nich mnóstwo atrakcji na swoim wielkim ogrodzie.
Po przybyciu na miejsce wszyscy wzięli udział w zabawach integracyjnych, podczas których dzieci miały okazję do bliższego poznania się. Na początku dużą atrakcją cieszył się drewniany domek, do którego wpinało się po drewnianych schodach. Domek miał ograniczoną pojemność osób, dlatego inne dzieci wybrały w tym czasie grę w piłkę, jazdę na rowerach, jazdę na bolidzie – gokarcie, gry rzutne piłkami, rakietki. Dla zmęczonych czekał wielki, kolorowy hamak. Nie zabrakło również wspólnych rozmów. Wspólnej zabawie dopisywała zmienna pogoda, która jak to nieraz bywa jest kapryśna. Ale nawet ona nie była w stanie wpłynąć na radony nastrój kogokolwiek. Oczywiście bardzo wyczekiwane były pieczone smaczne kiełbaski. Przygotowaniem i pieczeniem zajął się tato Filipka – Pan Tomasz Milas. Stał przy dużym, ogrodowym grillu i skrupulatnie doglądał każdego kawałka kiełbaski, aby był równomiernie i starannie przysmażony. Na zabieganych czekały napoje owocowe dla ochłody i różne smakowite przekąski przygotowane dla dzieci przez ich rodziców.
Zabawom i uśmiechom na twarzach mogłoby nie być końca, gdyby nie nieubłaganie płynący czas. I jak to zwykle bywa, wszystko co dobre szybko się kończy i trzeba było wracać do szkoły. W drodze powrotnej nie zabrakło wspólnie śpiewanych piosenek.
Ten mile spędzony czas na pewno pozostanie na długo w pamięci wszystkich uczestników. Pamiątkowe zdjęcia pozwolą jeszcze raz przypomnieć sobie wspólne zabawy i beztrosko spędzony czas.
Uśmiechnięte miny na twarzach dzieci świadczyły o wesołej zabawie i wspaniale spędzonym chwilach.
Dziękujemy rodzicom za wszelką pomoc w przygotowaniu tego spotkania.
M. Majka