Czym są misje ? Czy nie kojarzymy tego słowa z Afryką ? Co dziś oznacza być misjonarzem wyjaśnić chcieli uczniom naszej szkoły ks. Piotr Boraca – misjonarz, który pracował w Afryce i założyciel Tarnowskiego Wolontariatu Misyjnego oraz Zarina Kudabayeva – misjonarka pochodząca z Kazachstanu, która przyjechała do Polski studiować teologię na Papieskim Uniwersytecie Jana Pawła II w Tarnowie.
Głównym przesłaniem tego spotkania było uświadomienie uczniom, że misja to powołanie każdego ochrzczonego, to wezwanie do głoszenia nauki Chrystusa – zawsze i wszędzie. Każdy chrześcijanin powinien mieć świadomość, że wiara jest skarbem, danym po to by dzielić się nim z innymi. Powinniśmy uświadomić sobie, co otrzymaliśmy w Sakramencie Chrztu, kim jesteśmy w Chrystusie, aby idąc do ludzi przekazać im to w co wierzymy, gdyż to co dokonał Jezus – Jego męka, śmierć i zmartwychwstanie – jest darem dla nas wszystkich. Musimy przypomnieć prawdy naszej wiary tym, którzy zapomnieli albo nie rozumieją do końca tak naprawdę kim są w Chrystusie, gdyż przyszłość Kościoła zależy od jego członków. Dlatego ważne jest, żeby każdy wiedział, że na nim spoczywa odpowiedzialność głoszenia Ewangelii i to jest misja każdego chrześcijanina.
Jednak głoszenie Ewangelii w głównej mierze skierowane jest do osób nieochrzczonych, które nic nie słyszały o Zmartwychwstałym. Jako uczniowie Jezusa jesteśmy powołani , aby iść do wszystkich narodów i krajów świata. To jest wielka godność i wielkie zadanie. Misjonarze tarnowskiej diecezji pracują na kilku kontynentach, sprawując misję tam, gdzie wzywa Chrystus. Ksiądz Piotr Boraca jest jednym z nich, kiedyś pracował jako misjonarz w Republice Środkowoafrykańskiej. Dzięki niemu uczniowie naszej szkoły mieli okazję poznać jak żyją ludzie na innym kontynencie, jakie mają potrzeby oraz w jaki sposób poznają Jezusa. Ksiądz pokazał młodzieży przygotowaną przez siebie prezentację oraz kilka rzeczy, które przywiózł z Afryki.
Zarina Kudabayeva opowiedziała młodzieży historię swojego nawrócenia z islamu na chrześcijaństwo. Wyjaśniła, co oznacza być chrześcijaninem w misyjnym kraju, w którym mieszka mniej niż 27 % chrześcijan, z których 1 % to katolicy.
Nie zabrakło wspólnego śpiewu znanego dzieciom wiersza Juliana Tuwima „Murzynek Bambo” i pozdrowienia w języku Sango. Była to ciekawa lekcja życia. Lekcja na której młodzież usłyszała, że nie zauważamy na co dzień dobrodziejstwa jakie nas otacza, takich rzeczy jak: bieżąca woda, oświetlenie, wygodne łóżko, ubranie, czy posiłek, który możemy spożywać więcej niż jeden raz dziennie.
W tym miejscu należy wspomnieć, że kilka tygodni wcześniej, uczniowie klasy III gimnazjum wzięli udział w nagraniach do scenek promujących działalność Tarnowskiego Wolontariatu Misyjnego. W podziękowaniu za ich zaangażowanie Pani Zarina przywiozła uczniom poczęstunek – cziepalgasz - czeczeński ciasto własnego wykonania. Było bardzo smaczne i szybko zniknęło z talerza.
E. Baryłecka