Uczniowie klasy II gimnazjum realizowali projekt pt. ,,Moja miejscowość dawniej i dziś”. Celem tego projektu było pogłębienie wiedzy o własnym regionie i jego mieszkańcach, przedstawienie młodym pokoleniom historii naszej wsi, ukazanie położenia geograficznego miejscowości, przedstawienie legend związanych z dziejami regionu .Najważniejszym jednak celem było uwrażliwienie młodego pokolenia na pogłębianiu uczucia więzi emocjonalnej ze swoim miejscem zamieszkani, swoją „ Małą Ojczyzną”.

FOTORELACJA

 

  

Cała klasa przez pół roku zbierała potrzebne materiały, gromadziła stare fotografie, robiła zdjęcia, przeprowadzała wywiady z mieszkańcami oraz zbierała dane statystyczne.

Podczas prezentacji młodzież przed licznie zgromadzoną publicznością przedstawiła historię wsi, szkoły,klubu LKS oraz OSP . Na początek przypomnieli jak wyglądał podział wsi na tzw.przysiółki . Dawniej były to: Zarzyce, Za Streką, Budy, Karolówka ,Grodoniówka, Płonice, Kamieńce, Grabówka, Buce. Dziś funkcjonują nazwy Górka ,Dół, Karolówka, Grodoniówka.

W tym roku szkoła obchodzi 130-lecie istnienia, inicjatorem i założycielem szkoły był ksiądz Antoni Opat Piątkowski ,proboszcz parafii Straszęcin, a w przyszłym roku mieszkańcy będą obchodzić 600-lecie istnienia naszej wsi- Głowaczowa ,która kiedyś nazywała się Potok.

Uczniowie również wymienili wszystkich kierowników i dyrektorów szkoły na przestrzeni lat. Dziś urzędująca Ewa Baryłecka jest 21 dyrektorem.

Podczas pracy przy projekcie młodzież nawiązała współpracę mailową z panem Denisem Beniaszem, który mieszka w USA i zbiera materiały dotyczące Głowaczowej i okolic , ponieważ jego rodzina stąd pochodziła.

Uczniowie nie zapomnieli wspomnieć o działalności straży OSP , którą kieruje pan Henryk Koziara oraz o klubie sportowym ,którego prezesem jest pan Mateusz Milas.

Dziś wieś liczy 850 mieszkańców i stale się rozwija, a uczniowie już zapowiadają , że będą stale wracać do tego tematu, może ktoś w przyszłości pokusi się o napisanie monografii naszej miejscowości.

Gimnazjaliści zachęcili wszystkich do studiowania historii naszej wsi, bo przecież jest ona taka bogata i ciekawa.

 W. Drożdż- Lorek